Pojawiła się nowa zagadka..na przystanku już jesteśmy ..ale którym autobusem na aftowagzał? Szybko podjęta decyzja..bo do końca nie miałam pewności czy odpowiedź na zadane przeze mnie pytanie wskazywała właściwy autobus. Ale nam się przecież nie śpieszy,.,.najwyżej pojeżdzimy autobusami aż w końcu gdzieś dojedziemy.
W wybranym autobusie ..prawie sami polacy. Oni tez jechali na dworzec.
W autobusie zostaliśmy rozpoznani przez jakąś parę, z którą równiez jechaliśmy autobusem z Warszawy do Lwowa. Oni też do Sudaku- i równiez pierwszy raz na Krymie. Postanowiliśmy zatem podrózować dalej wspólnie. Zkąd mielismy wiedziec ,że jeszcze tego samego dnia nasz drogi się rozejdą a my nawet nie dojedziemy do Sudaku.
Dworzec.. Nowe wyzwanie. Jak kupić bilet? Na który autobus, skąd odjeżdza? Wielka niewiadoma.
Kolejka do kasy okazała się na tyle długa, ze zdążyłam sprawdzić na jaki autobus mam kupić bilety, zrobiłam również błyskawiczną powtórkę rosyjskiego.